Co ja narobiłam?-pytała raz po raz
samą siebie Patricia.
Przechadzała się po pokoju zaciskając
pięści i tłumiąc łzy. Dobrze wiedziała, że ją wykorzystał.
-Wszedł do pokoju. Przytulił mnie od progu. A ja.. przecież
myślałam o tym. Nie chciałam go..-zaczęła raz po raz zanosząc się płaczem –
powiedziałam mu, że go nie chcę. Że podoba mi się Eddy. Krzyczał, przeklinał..
Uderzył mnie w twarz…
-Wszystko dlatego, że go nie chciałaś? Boże..- powiedziała
Piper- ale z niego…
Siedziały w milczeniu.
- Mam plan-oznajmiły złowrogo jednocześnie.
Już od rana zaczęły go wcielać w
życie.
Zeszły na śniadanie. Nikt kto nie wiedział
o wczorajszej kłótni nie domyślił by się niczego.
Patty wyprostowała włosy, zrobiła
mocny makijaż. Przez całe śniadanie uśmiechały się do siebie.
Nagle siostry wstały. Każda z nich
złapała w rękę dzbanek z sokiem. Podeszły do Davida, który niczego się nie spodziewając rozmawiał z
Eddym.
-To za wczoraj – powiedziały równocześnie
i… wylały mu sok na głowę.
Kiedy plując i ociekając sokiem
wyszedł z jadalni parsknęły śmiechem.
-Można wiedzieć za co to było? – zapytali ze śmiechem chłopcy.
-Można wiedzieć za co to było? – zapytali ze śmiechem chłopcy.
-Hmm, chyba raczej nie..- oświadczyły
szczerząc zęby.
-Yacker, idziemy razem do szkoły ? –
spytał po chwili Eddy.
-Oczywiście.
Po śniadaniu ruszyli.
-Za co mu tak „wlałaś”?
Tego Pat się spodziewała.
-Widzisz Eddie – zaczęła przygryzając
wargi. Już po chwili wiedział o wszystkim.
-Zabiję go..
-Nie! Spójrz na mnie!- szarpnęła go
za rękę.
-Porozmawiam sobie z nim.
-Wiem. Kocham cię.
Pocałowali się.
Czy moje opowiadnaia się wam podobają? Co byście zmienili?
Proszę piszcie. Następny za 10 komci
Aha, kolejne będą w pierwszej osobie.
Proszę piszcie. Następny za 10 komci
Aha, kolejne będą w pierwszej osobie.
8 komentarzy:
Boskie opowiadanie. I tak mi się bardzo podobają. Nic bym nie zmieniła
Moje ulubione momenty ♥ :
'' Nagle siostry wstały. Każda z nich złapała w rękę dzbanek z sokiem. Podeszły do Davida, który niczego się nie spodziewając rozmawiał z Eddym.
-To za wczoraj – powiedziały równocześnie i… wylały mu sok na głowę.''
i :
'' -Zabiję go..
-Nie! Spójrz na mnie!- szarpnęła go za rękę.
-Porozmawiam sobie z nim.
-Wiem. Kocham cię.
Pocałowali się. ''
I wgl ty tak zajebiście piszesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!
~~ Chchilczek~~
Cudne
Bardzo fajne :)
Brakuje mi jakiś tajemnic związanych z domem :) ale ogólnie to ok . :D
Już niedługo. Nie martw się, będą...
Wszystkie opowiadania na tej stronie są super♥
mogły by być dłuższe
Prześlij komentarz